PARAFIA
NMP WSPOMOŻENIA WIERNYCH
w Aleksandrowie Kujawskim
Historia parafii i kościoła

Początki pracy salezjanów w Aleksandrowie Kujawskim (1919 – 1939)

Pierwsi salezjanie przybyli do Aleksandrowa Kujawskiego 13 sierpnia 1919 roku, aby na zaproszenie ks. Franciszka Szczygłowskiego objąć prowadzenie szkoły noszącej nazwę: Szkoła Realna Polskiej Macierzy Szkolnej. Ksiądz Szczygłowski jako inicjator tego dzieła oświatowego pragnął zapewnić mu dalszy rozwój i stabilizację, stąd za pozwoleniem i akceptacją kurii diecezjalnej kujawsko – kaliskiej zaproponował salezjanom przejęcie szkoły i podjęcie w niej pracy wychowawczej. Zgromadzenie to wyzwanie przyjęło. Od samego początku pracy w Aleksandrowie salezjanie pragnęli przekształcić szkołę w typowy zakład funkcjonujący zgodnie z zaleceniami Księdza Bosko Czuwali nad sumiennością uczniów w wypełnianiu swoich obowiązków, pielęgnowali ducha narodowego, dbali o wychowanie religijne. Pewien zamęt w rozwoju tego dzieła wprowadziła wojna polsko – bolszewicka z 1920 roku. Część młodzieży wzięła w niej czynny udział, natomiast w samym budynku szkolnym mieścił się przez pewien czas szpital wojskowy. W styczniu 1921 roku szkoła mogła już normalnie funkcjonować w swoich budynkach. Od tej pory aż do wybuchu II wojny światowej będzie można zauważyć stały rozwój poziomu naukowego i pedagogicznego tej placówki salezjańskiej. W roku 1921 po pomyślnej wizytacji szkoły przez lustratorów wyznaczonych przez sejmik powiatowy, władze oświatowe zdecydowały się zlikwidować gimnazjum w Radziejowie, a całą młodzież skoncentrować właśnie w Aleksandrowie, w szkole prowadzonej przez zakonników. Powzięto też myśl o rozpoczęciu budowy internatu. 14 września 1923 roku ks. biskup Stanisław Zdzitowiecki poświęcił kamień węgielny pod budowę gmachu w którym mieścić się miało przyszłe Kolegium Kujawskie X.X. Salezjanów. Budowę prowadziło zgromadzenie przy wydatnej pomocy mieszkańców Aleksandrowa i Sejmiku Nieszawskiego. Po czterech latach prac budowlanych 25 czerwca 1927 roku uroczystego otwarcia i poświęcenia internatu dokonał kardynał August Hlond – Prymas Polski, wywodzący się ze Zgromadzenia Salezjańskiego. Wcześniej, bo w kwietniu tegoż roku Polska Macierz Szkolna zrzekła się na rzecz salezjanów posiadania tytułu szkoły. Pismem z dnia 17 czerwca 1927 roku Ministerstwo WRiOP wydało zgromadzeniu koncesję na prowadzenie szkoły o nazwie: Kolegium Kujawskie Księży Salezjanów w Aleksandrowie Kujawskim. Perspektywy rozwoju szkoły w związku z wybudowaniem bursy znacznie wzrosły. Liczba uczniów gimnazjum niemal stale przekraczała 200 osób, a w roku szkolnym 1930/31 osiągnęła nawet liczbę 310 uczniów. W szkole funkcjonował teatrzyk szkolny, chór, orkiestra dęta i drużyna harcerska. Prężny rozwój Kolegium Kujawskiego został przerwany wybuchem II wojny światowej.


Lata wojny i okupacji (1939 – 1945)

Prężny rozwój dzieł salezjańskich w II Rzeczypospolitej przerwany został agresją niemiecką i sowiecką we wrześniu 1939 r. Dla Polaków rozpoczął się pięcioletni okres zmagań z okupantem. Okres znaczony krwią męczeństwa wielu milionów naszych rodaków, którzy swoje życie oddawali za ojczyznę i wiarę. Niemcy na zdobytych terenach niemal od razu przystąpili do niszczenia wszystkiego, co kształtowało siłę narodu. W szczególny sposób prześladowano Kościół katolicki i duchowieństwo, gdyż Polacy słynęli w świecie ze swojej wiary i pobożności, która pozwalała im przetrwać ciężkie chwile. Największe straty Kościół poniósł na terenach bezpośrednio wcielonych do Rzeszy Niemieckiej, gdzie zamordowano w obozach i rozstrzelano 30 – 50 % księży. Na tych terenach znajdował się Aleksandrów Kujawski. 4 września na wskutek bombardowania Zakładu Salezjańskiego i miasta, część księży powędrowała w kierunku Warszawy, a kilku na czele z księdzem dyrektorem Franciszkiem Malornym czuwało nad gimnazjum. Schronili się u pobliskiego proboszcza na plebani. Po zajęciu Aleksandrowa Niemcy urządzili w części internatu szpital wojenny.

Na początku października ksiądz dyrektor Malorny powziął decyzję o powrocie do gimnazjum. Wraz z nim powrócił ksiądz Ignacy Czogała oraz trzech asystentów: kl. Bonawentura Kołubowski, kl. Wincenty Żukowski oraz kl. Czesław Bertel. Początkowo wydawało się, że są bezpieczni. Jednak 15 października do Zakładu wkroczyło gestapo. Salezjanów aresztowano i umieszczono na Piaskach w Aleksandrowie. Niemcy zgromadzili tam kapłanów z dekanatu aleksandrowskiego i nieszawskiego. Stamtąd 4 listopada wywieziono wszystkich do Fortu VII w Toruniu. Po kilku dniach strasznych tortur, księży przewieziono do klasztoru ojców Werbistów w Górnej Grupie. Gestapo przetrzymywało tutaj 86 duchownych diecezjalnych i zakonnych z Bydgoszczy, Torunia i okolic. Był to ostatni etap gehenny salezjanów z Aleksandrowa. 18 listopada z klasztoru Werbistów wywieziono ich wraz z 10 innymi duchownymi do pobliskiego lasu i tam rozstrzelano. Ich grobów po dzień dzisiejszy nie odnaleziono. Rzekomym powodem stracenia był odwet za znęcanie się Polaków w pierwszych dniach września nad ludnością niemiecką w Aleksandrowie i okolicy, jak również nad lotnikami, którzy zostali straceni dnia 4 września w pobliżu wsi Służewo. W opuszczonym gimnazjum aleksandrowskim pozostali dwaj bracia zakonni – koadiutorzy: Konstanty Boryczko oraz Józef Klytta. Zamieszkali w budynku gospodarskim (tam, gdzie dzisiaj mieści się szkoła podstawowa). 

Aresztowania uniknął także spowiednik domowy ks. Walenty Zydek, który w czasie tragicznych wydarzeń październikowych znajdował się w miejscowym szpitalu chory na cukrzycę. Po opuszczeniu szpitala zamieszkał w pobliskiej osieroconej parafii prowadząc aż do śmierci jawne duszpasterstwo. Zmarł 22 maja 1942 roku. W czasie wojny dzięki pomocy sióstr sercanek w Aleksandrowie zamieszkali dwaj salezjanie: ks. Jan Kasprzyk, który unikając aresztowania w Rumii chronił się na Kujawach pod przybranym nazwiskiem Robert (Jan) Drąg oraz ks. Mieczysław Szczęsny, rodowity aleksandrowianin, który przybył tutaj z Różanegostoku. Obaj księża przez kilka miesięcy prowadzili duszpasterstwo przy zakładowej kaplicy. 13 maja 1940 roku Niemcy przeprowadzili w zakładzie niespodziewanie rewizję. Salezjanom udało się w porę schronić, jednak do końca wojny zostali pozbawieni możliwości prowadzenia jawnej działalności duszpasterskiej. Ks. Kasprzyk opuścił Aleksandrów, natomiast ks. Szczęsny zamieszkał u swoich rodziców, służąc miejscowej ludności (często z narażeniem życia) tajną posługą kapłańską.


Walka salezjanów o utrzymanie gimnazjum (1945 – 1955)

Natychmiast po wyzwoleniu Aleksandrowa z rąk hitlerowskiego okupanta (22 stycznia 1945 roku) ks. Mieczysław Szczęsny rozpoczął oficjalną pracę, pełniąc funkcję proboszcza w Aleksandrowie oraz Ciechocinku. Począł także czynić starania związane z uruchomieniem gimnazjum. Napotkał niemałe trudności, jako że w gmachu szkoły zostały zainstalowane przez Armię Czerwoną: szpital, kwatery wojskowe, biura i pomieszczenia dla Czerwonego Krzyża. Po niespełna trzymiesięcznych staraniach, dzięki wsparciu władz i mieszkańców Aleksandrowa gmach gimnazjalny powrócił w dniu 1 kwietnia 1945 roku do salezjanów. Dwa tygodnie później naukę w szkole rozpoczęło 226 uczniów. Do pracy powróciło wielu przedwojennych nauczycieli. Lekcje były prowadzone zarówno do południa, jak i po południu. Pierwszy rok szkolny trwał tylko trzy miesiące. Przy szkole uruchomiono także internat dla chłopców. W nowym roku szkolnym 1945/46 garnęła się do niego młodzież męska z całej niemal Polski. Ku radości salelezjanów mury szkolne znowu zaczęły rozbrzmiewać radosnym młodzieńczym gwarem. Szkoła zaczęła normalnie funkcjonować. Początkowo nic nie wskazywało na mające nastąpić tragiczne losy aleksandrowskiego zakładu. Po utrwaleniu się w powojennej Polsce rządów komunistycznych, władze zaczęły przystępować, w ramach programowej laicyzacji życia, do eliminacji Kościoła z instytucji oświatowo – wychowawczych. Te działania w sposób szczególny dotknęły Zgromadzenie Salezjańskie, które od momentu zakończenia wojny zdążyło uruchomić kilkanaście domów dziecka, gimnazjów, szkół zawodowych, z entuzjazmem podejmując trud wychowania młodzieży.

Stopniowo, poczynając od końca lat czterdziestych, placówki te były systematycznie likwidowane przez komunistyczne władze. Taki los spotkał także zakład salezjański w Aleksandrowie Kujawskim. W pierwszych latach powojennych współpraca salezjanów z aleksandrowskimi władzami układała się w miarę poprawnie. Świadczy o tym chociażby fakt uznania zasług ks. Szczęsnego dla tego regionu poprzez odznaczenie go przez władze polityczne Krzyżem Zasługi oraz wyborem do Miejskiej Rady Narodowej. Przyjazne stosunki nie trwały jednak długo. Już w 1945 roku pracownicy Urzędu Bezpieczeństwa przesłuchiwali internistów oraz uczniów salezjańskiej szkoły bez wiedzy jej kierownictwa. Następnie, 31 maja 1948 roku, Kuratorium Oświaty w Toruniu wycofało nadaną salezjanom w 1946 roku koncesję na prowadzenie szkoły. Po interwencji władz zakonnych koncesję przywrócono, ale z koniecznością odnawiania jej co roku. Stwarzało to sytuację ciągłej niepewności o losy szkoły. Władze podjęły także próby przejęcia kontroli nad zarządzaniem zakładu, ingerując w jego sprawy gospodarcze i finansowe. W 1948 roku Kuratorium odwołało z funkcji dyrektora szkoły, w atmosferze ciągłych oszczerstw, ks. Mieczysława Szczęsnego. Nie zezwoliły także na pełnienie tej funkcji przez innych salezjanów. Szkołę nękały również ciągłe wizytacje kuratoryjne, mające wykazać niekompetencję i brak predyspozycji wychowawczych kadry salezjańskiego gimnazjum.

W końcu decyzją Prezydium WRN przekazaną salezjanom pismem z 24 czerwca 1955 roku aleksandrowska placówka została zamknięta. Głównym zarzutem skierowanym przeciw zakonnikom było rzekome wychowywanie młodzieży w sposób nielojalny wobec państwa. Budynki szkolne przejął Wydział Oświaty. Podjęto decyzję eksmitowania z nich salezjanów. Zgromadzenie rozpoczęło rozpaczliwe starania o cofnięcie decyzji władz. Interweniowali także rodzice wychowanków oraz miejscowa ludność. Wystarczającym argumentem prawnym wykluczającym całkowitą eksmisję z zakładowych budynków, okazało się istnienie zakładowej kaplicy. Owocem starań zgromadzenia, kurii włocławskiej oraz wielu ludzi dobrej woli było pozostawienie salezjanów do obsługi duszpasterskiej tej kaplicy. Księża przenieśli się do budynku, w którym się ona mieściła, a przejście do skrzydła zajmowanego przez nich zostało zamurowane. Odtąd kaplica zakładowa stała się punktem zaczepienia salezjanów w Aleksandrowie na najbliższe kilkadziesiąt lat. Jako publiczne miejsce kultu, cieszyła się dużą popularnością wśród wiernych. Do dzisiaj w mentalności wielu mieszkańców naszej miejscowości pozostało określenie: „idę na Mszę do Bursy”.


Okres pracy salezjanów przy dawnej kaplicy szkolnej (1955-1987)

Status pracy salezjańskiej w Aleksandrowie został uregulowany dopiero w 18 lat po zamknięciu szkoły. Dnia 9 sierpnia 1973 roku ks. bp ordynariusz włocławski Jan Zaręba wydał dekret, na mocy którego przy kaplicy zakładowej ustanowiony został Samodzielny Ośrodek Duszpasterski wydzielony z parafii Przemienienia Pańskiego. Rozpoczęto więc prowadzenia samodzielnego duszpasterstwa. Nie zapomniano w nim o młodzieży. Przy kaplicy, mieszczącej się wówczas przy ulicy H. Sawickiej (dzisiejsza ulica Salezjańska), w dwóch salkach katechetycznych, prowadzono katechezę. Salezjanie animowali również grupy młodzieżowe i dziecięce. Kroniki parafialne z tamtych lat dostarczają nam wiele informacji o organizowanych dla tych grup spotkaniach formacyjnych, wigilijnych, sylwestrowych, wielkanocnych, andrzejkowych, itp. Systematycznie starano się urządzać zjazdy i spotkania dla byłych wychowanków. Szczególnie doniosłe stało się spotkanie z okazji 50-lecia pracy salezjanów w Aleksandrowie Kujawskim. Dodatkową okazją do świętowania była okrągła – setna rocznica założenia Światowej Federacji Byłych Wychowanków św. Jana Bosko. Aleksandrowskie spotkanie miało miejsce 25 października 1970 roku. Oprócz byłych wychowanków wzięli w nim udział przełożeni, reprezentowani przez ks. Inspektora Feliksa Żołnowskiego, a także klerycy z Wyższego Seminarium Duchownego Towarzystwa Salezjańskiego z Lądu, byli nauczyciele i wychowawcy Liceum Salezjańskiego. Ksiądz M. Szczęsny, były aleksandrowski dyrektor, podczas spotkania wygłosił prelekcję pt. „Szlak historyczny 50-lecia placówki salezjańskiej”. Odczytano także list Ks. Generała do Byłych Wychowanków Salezjańskich, a zgromadzeni uczestnicy spotkania wystosowali do Ks. Generała telegram informujący o aleksandrowskim spotkaniu, z podziękowaniem za dar salezjańskiej pracy wychowawczej.

Wzruszających momentów dostarczyły wspomnienia wychowanków i profesorów, przeplatane śpiewem kleryckiego chóru. Nie zapomniano także o tych, którzy odeszli do Pana, na specjalnie przygotowanym apelu wspomniano ich postacie i modlono się za nich. Wśród wielu ważnych uroczystości, jakie w ciągu tych kilkudziesięciu lat były udziałem wiernych i księży z Ośrodka Duszpasterskiego przy kaplicy, należy wspomnieć o nawiedzeniu obrazu Matki Boskiej Częstochowskiej, które miało miejsce w dniach 7-8 września 1975 roku. Obraz przybył do kaplicy z parafii Przemienienia Pańskiego. Na zbiegu ulic Traugutta i Sawickiej obraz powitali: ks. biskup Czesław Lewandowski, ks. Rektor kaplicy Ludwik Kaliński, licznie zebrane duchowieństwo i wierni. Po powitaniu odprawiono mszę świętą. Wszystkie te uroczystości odbywały się na zewnątrz kaplicy, przy specjalnie wybudowanym ołtarzu. Po zakończeniu Eucharystii obraz Matki Boskiej przeniesiono do kaplicy, gdzie był przez dwa dni nieustannie adorowany przez wiernych. 8 września obraz przewieziono do parafii Ostrowąs. Kronika parafialna podaje, że w uroczystościach nawiedzenia Obrazu Jasnogórskiego wzięło udział około 5 tysięcy wiernych.

Rok 1978 przyniósł kolejne ważne wydarzenie, a mianowicie Samodzielny Ośrodek Duszpasterski decyzją biskupa włocławskiego został na stałe powierzony Towarzystwu Salezjańskiemu. Był to kolejny krok zmierzający do utworzenia nowej parafii w Aleksandrowie Kujawskim. Wreszcie z parafii Przemienienia Pańskiego wydzielono dekretem Biskupa Włocławskiego z dnia 25 kwietnia 1981 roku nową parafię Matki Bożej Wspomożenia Wiernych, organizując ją przy kaplicy Towarzystwa Salezjańskiego. Dekret wszedł w życie z dniem 3 maja 1981 roku. Administratorem parafii został ks. Stefan Metrycki. Od roku 1982 do 1987 funkcję proboszcza pełnił ks. Marian Chojnacki. Parafia powstała w okresie trudnym. Lata 1980 – 81 to dla Polski dni wielkich nadziei, ale i rozczarowań. Na fali społecznych protestów na scenie politycznej jesienią 1980 roku pojawił się Niezależny Samorządny Związek Zawodowy „Solidarność” -pierwszy od czasów II wojny światowej niezależny od władz ośrodek reprezentacji społeczeństwa, jego odczuć i aspiracji. Niedługo przyszło Polakom cieszyć się ze względnej wolności. Grudzień 1981 roku wpisał się w polską historię jako ten, w którym zgaszono społeczne nadzieje na poprawę życia w naszej ojczyźnie. Sytuacja społeczno -polityczna tego okresu determinowała wszelkie poczynania i ludzkie działania. Wydarzenia te znalazły swój oddźwięk również na kartach parafialnej kroniki. Dekret erekcyjny parafii NMP Wspomożenia Wiernych zobowiązywał ją w punkcie 4 do wybudowania własnego kościoła i plebani. Tymczasowym kościołem parafialnym stała się kaplica zakonna. Rozpoczęto więc starania o budowę nowej świątyni.
W kwietniu 1985 roku z racji odbywających się misji parafialnych sprzed kaplicy przeniesiono w uroczystej procesji krzyż misyjny, który stanął na placu pod budowę kościoła Prace budowlane rozpoczęto 1986 roku. W licznych pracach pomagali społecznie parafianie tak, że posuwał się one stopniowo naprzód. W roku 1987 zalany został między innymi strop górny na budynku gospodarczym oraz filary w dolnym kościele. Nowy etap budowy rozpoczął się jesienią tegoż roku, kiedy to funkcję proboszcza objął ks. Stanisław Salamonowicz. Ale życie parafii to nie tylko budowa. Miejscowi duszpasterze dbali przede wszystkim o rozwój duchowy wiernych. Przy kaplicy prowadzono katechizację dla dzieci i młodzieży szkół podstawowych i średnich. Przy parafii działały grupy Żywego Różańca, Pomocników Salezjańskich, Oaza. Prowadzona była formacja grup ministranckich. Organizowano przedstawienia jasełek i Męki Pańskiej. Aleksandrów Kujawski odwiedzali przedstawiciele władz diecezjalnych i zakonnych. Parafię wizytował w 1984 roku ks. biskup Czesław Lewandowski i corocznie inspektorzy Salezjańskiej Prowincji św. Wojciecha z siedzibą w Pile.


Intensyfikacja prac związanych z budową kościoła i plebani (1987 – 1993)

Duży wpływ na dynamikę prac budowlanych miało doświadczenie nowego księdza proboszcza, który już w latach siedemdziesiątych prowadził budowę w Szczecinie – Gumieńcach, a bezpośrednio przed przybyciem do Aleksandrowa budował duży kościół w parafii NMP Wspomożycielki Wiernych na osiedlu Górnym w Pile, gdzie pełnił funkcję proboszcza i dyrektora domu zakonnego. Poważny problem stanowiły trudności w zdobywaniu materiałów budowlanych. Jak znacznego wysiłku wymagało zdobycie cegieł, stali, cementu, drewna i innych środków koniecznych do sprawnego posuwania się prac budowlanych, niech świadczą zapiski w kronice parafialnej. Materiały te nabywano nie tylko w okolicach Aleksandrowa, często trzeba było je sprowadzać z dalszych regionów i to po skomplikowanych zabiegach. Podczas wizytacji kanonicznej przeprowadzonej przez ks. biskupa Romana Andrzejewskiego na placu budowy 11 czerwca 1988 roku odprawiona została przy ołtarzu polowym msza święta. W sierpniu tegoż roku unormowano sprawy prawne działki budowlanej. U notariusza miejskiego dokonano wpisu do Księgi Wieczystej działek jako własności Towarzystwa Salezjańskiego.

Kolejnym ważnym wydarzeniem w dziejach budowy świątyni parafialnej była uroczystość poświęcenia i wmurowania kamienia węgielnego, których to dokonał ks. biskup Henryk Muszyński, 26 maja 1991 roku, podczas mszy świętej odpustowej, odprawionej na stropie kościoła. Swoje podpisy pod dokumentem upamiętniającym to wydarzenie złożyli: ks. biskup ordynariusz diecezji włocławskiej Henryk Muszyński, ks. inspektor salezjańskiej prowincji św. Wojciecha Stanisław Skopiak, ks. dziekan Antoni Owczarek, ks. proboszcz parafii Przemienienia Pańskiego Marian Mielczarek, ks. Henryk Jędryczka, który zaczynał budowę kościoła, pan burmistrz Zdzisław Nasiński, który był pierwszym kierownikiem budowy kościoła i przedstawiciele pracowników, budowniczych, ofiarodawców i społeczników. Kamień węgielny został przywieziony z Sanktuarium Bazyliki NMP Wspomożenia Wiernych zbudowanej przez św. Jana Bosko w Turynie i pochodził z ołtarza tejże bazyliki. Do niego zostały dołączone kamienie z katakumb św. Kaliksta w Rzymie, którymi opiekują się salezjanie, z rzymskiego Koloseum oraz z kościoła franciszkańskiego w Asyżu – wszystkie one zostały pobłogosławione przez Ojca Świętego Jana Pawła II w Rzymie. Wraz z kamieniem węgielnym i dokumentem pamiątkowym w mury kościoła została wmurowana księga zawierająca spis nazwisk dotychczasowych budowniczych kościoła. Kolejnymi ważnymi datami w historii budowy kościoła parafialnego było wprowadzenie się duszpasterzy parafialnych do nowej plebani w dniu 24 lipca 1993 roku oraz przeniesienie kaplicy z „bursy” do dolnego kościoła w dniu 31 lipca 1993 roku. W tym czasie nastąpiły w naszej ojczyźnie przemiany ustrojowe, które wpłynęły także na organizację pracy duszpasterskiej w parafii.
W roku 1990 Towarzystwo Salezjańskie rozpoczęło rozmowy z odpowiednimi władzami państwowymi na temat zwrócenia bezprawnie zagarniętego w roku 1955 Gimnazjum Salezjańskiego w Aleksandrowie. Ostatecznie ustalono z władzami oświatowymi zwrot szkoły na rok szkolny 1991/92. Dyrektorem liceum został ks. Stefan Metrycki, administratorem ks. Janusz Wróblewski, a kierownikiem internatu ks. Zbigniew Formella. W tym samym roku do szkół powróciło nauczanie religii. Parafia salezjańska objęła katechizacją: Liceum Ogólnokształcące, ZespóJ Szkół Zawodowych oraz Szkoły Podstawowe nr 1 i 2. Ze względu na brak pomieszczeń i katechetów nauczanie religii podjęto w wymiarze jednej godziny tygodniowo za wyjątkiem klas drugich szkół podstawowych, które przygotowywały się do Pierwszej Komunii Świętej. W Szkole Podstawowej nr 2 dyrektor szkoły zaproponował wydzielenie na katechezę specjalnej salki, którą wyremontowano na koszt parafii. Do szkół parafia zakupiła także krzyże w ilości 90 sztuk, które następnie zostały rozwieszone w klasach. Zachodzące przemiany ustrojowe zaznaczyły się także w zmianie nazewnictwa poszczególnych ulic. I tak, dotychczasowa ul. H. Sawickiej, przy której znajdowała się kaplica parafialna, w styczniu 1991 została przemianowana na ul. Salezjańską, natomiast ul Dzierżyńskiego, przy której rozpoczęto budowę kościoła – na ul. ks. Franciszka Szczygłowskiego.

Życie parafii w tym okresie zostało ubogacone dwoma złotymi jubileuszami kapłaństwa. 22 maja 1988 roku pięćdziesiątą rocznicę święceń kapłańskich uroczyście obchodził ks. Józef Wróbel, natomiast 8 września 1991 roku mszę świętą jubileuszową odprawił tutejszy parafianin, salezjanin – ks. Henryk Ignaczewski. W dniu 17 czerwca 1990 r. uczczono mszą świętą i jubileuszowym 20 spotkaniem Byłych Wychowanków – 70 rocznicę pracy salezjanów w Aleksandrowie Kujawskim. W latach 1987 – 1993 odbyły się dwie wizytacjo kanoniczne: 11 czerwca 1988 roku parafię wizytował ks. biskup Roman Andrzejewski, a w dniach 18 – 19 września ks. biskup Czesław Lewandowski. Co roku parafia była wizytowana przez przełożonych salezjańskiej prowincji św. Wojciecha. W listopadzie 1993 roku w uroczystość Wszystkich Świętych po raz pierwszy została odprawiona msza święta w kaplicy na cmentarzu komunalnym.


ks. Jarosław Wąsowicz sdb

WARTO ZAJRZEĆ

© Parafia N. M. P. Wspomożenia Wiernych w Aleksandrowie Kujawskim | wykonanie: Wojciech Łastowski